Nowe badania w kierunku przyczyn cukrzycy typu 1. Mleko jako czynnik wywołujący cukrzycę i inne choroby autoimmunologiczne.

Cukrzyca typu 1 jest dużo mniej powszechna niż cukrzyca typy 2 i zwykle zostaje zdiagnozowana w dzieciństwie. W tej chorobie uszkodzona trzustka nie produkuje insuliny, dlatego koniecznie jest jej przyjmowanie do końca życia.

Obecnie wiemy znacznie więcej o przyczynach tej choroby. Jakie są czynniki, które prowadzą do omyłkowego ataku trzustki? Najnowsze badania pokazują, co może przyczynić się do cukrzycę typu 1 i w jaki sposób można temu zapobiec. Wyjaśnię to na podstawie badań naukowych przedstawionych w książce dr Neala Barnarda, Pokonaj cukrzycę z doktorem Barnardem, 2007.

Głównym winowajcom cukrzycy typu 1 może okazać się mleko, którego białka mają negatywny wpływ na zdrowie dziecka. A więc nie do końca jest tak, że choroba ma podłoże genetyczne. Już od dawna naukowcy podejrzewali, iż czynnik wywołujący chorobę może pochodzić z zewnątrz. Mowa o mleku krowim. Układ pokarmowy dorosłych jest w pełni rozwinięty, co znaczy, że nie dopuszcza do przedostania się białek mleka przez jelito do krwi, ale u dzieci ten negatywny bardzo proces jest już możliwy. Gdy dziecko już przed rokiem zaczyna być karmione mlekiem krowim, pewna ilość białek pochodząca z tego mleka przedostaje się do krwiobiegu. Układ odpornościowy u dziecka rozpoznaje te białka jako substancje obce i zaczyna wytwarzać antyciała. Niestety, te antyciała niszczą nie tylko białka mleka krowiego, ale także komórki trzustki, które produkują insulinę. Dochodzi do cukrzycy typu 1.

Naukowcy z Finlandii, Szwecji i Estonii przeprowadzili badanie pilotażowe na 242 dzieciach, u których stwierdzono większe ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 1. Matki oczywiście na początku zachęcone były do karmienia piersią. Kiedy były już gotowe, aby odstawić dziecko od piersi, część z nich poproszono o podawanie mleka modyfikowanego (w tym mleku białka są już rozbite na aminokwasy, a więc nie powodują reakcji immunologicznej). Druga grupa miała stosować klasyczny pokarm z mleka krowiego. I jakie były wyniki? Troje dzieci z grupy karmionej mlekiem modyfikowanym zachorowało na cukrzycę. Natomiast ośmioro dzieci z grupy spożywającej zwykłe mleko zachorowało w ciągu 6-8 lat. Badanie daje nam przy tym jasne światło co do okresu wprowadzenia produktów mlecznych, a więc im wcześniej podajemy mleko krowie i jego produkty, tym gorzej działa układ immunologiczny dziecka. Dr Joel Fuhrman trzyma się tezy, iż aby nie dopuścić do coraz powszechniejszych chorób autoimmunologicznych mleko można zacząć podawać w niewielkiej ilości po ukończeniu przez dziecko osiemnastego miesiąca życia. Wtedy jelita dziecka są już bardziej szczelne i nie przepuszczają substancji obcych do krwi, które są powodem późniejszych nietolerancji, czy alergii. Zbyt wczesne podawanie mleka krowiego zwiększa ryzyko nie tylko cukrzycy, ale powoduje szybkie rośnięcie dziecka, nierównowagę hormonalną i prawdopodobieństwo rozwoju choroby nowotworowej w wieku dojrzałym.

Ponadto, kolejne badania pokazały, że połączenie pokarmu z mleka krowiego w diecie i przebieg infekcji wirusowej zwiększa ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 1.

Badania w dalszym ciągu są prowadzone, aczkolwiek, jeśli te teorie zostaną potwierdzone, oznaczać to będzie, iż unikanie ‘’obcego’’ mleka w pierwszych miesiącach życia, może znacznie obniżyć ryzyko wystąpienia nie tylko cukrzycy, ale i innych chorób autoimmunologicznych.

Anna Piekarczyk
www.studiozycia.pl

Bibliografia:

Dr Joel Fuhrman, Zdrowe dzieciaki, 2014

Dr Neala Barnarda, Pokonaj cukrzycę z doktorem Barnardem, 2007.