ZAKWASZENIE ORGANIZMU- hit czy kit?

Jakiś czas temu, koleżanka zapytała mnie jak sprawdzić , czy jej dziecko jest zakwaszone- bo dowiedziała się, od innej koleżanki, że ta ma zakwaszone dziecko- i o zgrozo powidział jej to lekarz. Zrobiłam szybki wywiad, pozbierałam informację w całość i okazało się, że dziecko cierpiało na kwasicę metaboliczną w przebiegu choroby. I zgodzę się z tym,że to lekarz mógł powiedzieć pacjentce.

No ale wracając do zakwaszenia organizmu, które od jakiś 2-3 lat jest chyba największym sieciowym hitem. Chciałam Wam wyjaśnić, na czym polega równowaga kwasowo- zasadowa.

W naszym organizmie ciągle wytwarzają się kwasy( dla przykładu: kwas węglowy, moczowy, mlekowy i inne).W czasie pracy mięśni ilość tworzących się w organizmie kwasów znacząco się zwiększa. Również samo trawienie związane jest z wydzielaniem , albo bardzo silnych kwasów ( sok żołądkowy), albo zasadowych ( sok trzustkowy), powoduje to ubywanie anionów lub kationów z osocza krwi. To co jemy, zawiera zarówno składniki kwaśne jak i zasadowe, które wchłaniane są do krwi. Kiedy wydychamy powietrze, pozbywamy się zawsze kwasu węglowego ( już mamy jedno z głowy), a kwasy i zasady nielotne, usuwane są wraz z moczem. W naszym organizmie mamy układy buforujące, których zadaniem jest utrzymanie równowagi kwasowo- zasadowej. Są to : bufor wodorowęglanowy, fosforanowy, białek osocza ( cząsteczki ich wiążą zarówno zasady jak i kwasy) i bufor hemoglobinowy. Układy buforujące pilnują, aby pH krwi nigdy nie wykraczało poza normę. Norma pH wynosi 7,40 i waha się w zakresie ± 0,05 pH, więc między 7,35 a 7,45 . Czasem jednak zdarza się, przy obecności pewnych skrajnych warunków, że możliwości tych mechanizmów zostają przekroczone. Dochodzi wówczas do nagromadzenia kwasów lub utraty zasad . Mówimy wtedy o kwasicy metabolicznej. Kiedy do takiej kwasicy może dojść ? np. W kwasicy ketonowej cukrzycowej, kwasicy alkoholowej, kwasicy mleczanowej z powodu niedotlenienia,przy niewydolności nerek i przy ostrej biegunce ( i np wymioty).

Z medycznego punkty widzenia, kwasica jest to stan, który zagraża naszemu życiu i leczy się ją w warunkach szpitalnych. Kwasica prowadzi do ciężkich następstw w postaci : obniżenia aktywności układu nerwowego, zaburzenia orientacji, obniżenia świadomości, następnie śpiączki i w końcu do śmierci. Śpiączka stanowi końcowe stadium kwasicy cukrzycowej i mocznicowej. Alkaloza natomiast, wzmaga pobudliwość układu nerwowego, zarówno ośrodkowego jak i obwodowego. Prowadzi do spontanicznych wyładowań nerwów ruchowych i skurczów tężyczkowych mięśni szkieletowych. Skurcz mięśni oddechowych lub wewnętrznych krtani może prowadzić nawet do uduszenia. Wyróżniamy kwasicę oddechową i nieoddechową, oraz zasadowicę oddechową i nieoddechową.

Jednak nie ma to nic wspólnego z terminem zakwaszenie organizmu, które ostatnio jest tak bardzo popularne.

Na popularnym portalu niby-zdrowotnym,przeczytałam, że zakwaszenie organizmu występuje gdy, jesteśmy zmęczeni, gdy mamy mało energii, kiedy mamy przesuszoną skórę, cierpisz na brak koncentracji, osłabienie organizmu, masz wahania nastroju i problemy z utrzymaniem wagi . Ja wszystkie objawy mam- ale raczej wynikają z niedoczynności tarczycy- zakładam , że mój układ buforowy daje radę :) Dodatkowo, dużo osób podciągnęłoby te objawy pod pasożyty w oraganizmie :) Najbardziej rozbawiły mnie konsekwencje długotrwałego zakwaszenia organizmu z tej samej strony. Miażdżyca, cukrzyca, osteoporoza, nowotwory, zmiany zwyrodnieniowe stawów, nadwaga, zaburzenia snu.... to wszystko brzmi strasznie. Ale to są konsekwencje po prostu złej diety. Zarówno miażdżyca czy cukrzyca są następstwem spożywania mocno przetworzonego jedzenia, diety ubogiej w warzywa i niskobłonnikowej...Normalne więc , że jeśli nasza dieta się zmienia, to nasze samopoczucie również ulegnie poprawie, ale nie jest to związane z odkwaszeniem organizmu.

Pamiętajcie, że odkwaszanie organizmu, to nie tylko "modna dieta" , ale również nowe specyfiki , które pojawiły się na półkach i sklepowych i aptecznych. Wbrew temu co mówią zwolennicy teorii "zakwaszenia" większa cześć społeczeństwa swoje ph ma w normie, a do zakwaszenia nie może dojść tylko w wyniku spożywania kwaśnych pokarmów- musi być jeszcze czynnik zdrowotny- o którym już wspominałam- ale tu już mówimy o kwasicy metabolicznej. Często porusza się również na dowód zakwaszenia -ph moczu, które w zasadzie jest zmienne i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Mocz musi mieć kwaśny odczyn, ponieważ chroni to nasze drogi moczowe przed infekcjami. Która z Pań miała zapalenie pęcherza? Co wtedy pijemy? Żurawinę? Dużo witaminy c? Ano właśnie, kwaśne ph w drogach moczowych jest niezbędne dla utrzymania zdrowia w "tych okolicach"- chroni nas przed rozwojem bakterii.

Mam nadzieję, że widzicie różnicę między kwasicą metaboliczną a "modnym zakwaszeniem organizmu". Kwasica metaboliczna poza tym ,to termin medyczny, uczymy się o niej na studiach, wasze dzieci uczą się na lekcji biologii o buforach. Zakwaszenie organizmu, to coś co zostało nie dawno wymyślone i czytając moje artykuły już wiecie, że nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych. Wiele było diet, które były cudowne- choćby sławna dieta dukana- zawsze jest fala zachwytu- która później okazuje się mieć szkodliwe konsekwencję. Obawiam się, że teoria zakwaszenia jest nam dlatego tak bliska, że każdy z nas na codzień widzi wszystkie te objawy u siebie, które najczęściej są oczywiście wynikiem złej diety, ale też naszego stylu życia, braku ruchu i tego, że teraz naprawdę dyżo pracujemy. Starajmy się zmieniać nasze życie na lepsze- zawsze warto- sport, zdrowe jedzenie, odpoczynek- na pewno nie wpłynie to na" kwasy "w naszym organiźmie, ale zmieni nasze samopoczucie i może będziemy mniej kwaśni a bardziej słodccy dla siebie nawzajem? ;)

Interna Szczeklika 2016

Fizjologia Człowieka Stanisław Konturek

Fizjologia Człowieka W. Traczyk